Przy kupnie Neymara „Blaugrana” zagwarantowała sobie możliwość angażu Gabigola, ale Santos nie wywiązał się z umowy i sprzedał napastnika Interowi Mediolan. Sprawa trafiła do FIFA, a w wyniku porozumienia Hiszpanie zyskali opcję pierwokupu Ângelo i Kaiky’ego. Ten ostatni właśnie zmienił klub.
Brazylijczycy zdradzili, że FC Barcelona mogła nabyć prawa do usług Kaiky’ego za 20 milionów euro. Nie zrobiła tego. Teraz utalentowany defensor odszedł do Almeríi za… siedem milionów euro.
18-latek podpisał kontrakt do 30 czerwca 2028 roku. W zespole zajmuje miejsce Daniela Carriço, z którym właśnie rozwiązano umowę.
Wracając do gracza z Kraju Kawy, mierzy on 186 centymetrów wzrostu, jest nominalnym stoperem i barwach Santosu zgromadził 53 występy.
Dla beniaminka LaLigi to szóste wzmocnienie przed startem kampanii 2022/2023. Wcześniej przybyli Marko Milovanović, Gui Guedes, Houboulang Mendes, Martin Šviderský oraz Arnau Solà.