Slaven Bilić był zdeterminowany, aby pozyskać napastnika jeszcze w tym oknie transferowym. Próbował ściągnąć Javiera Hernandeza, lecz dużo lepszą ofertę przedstawił Bayer Leverkusen. Drugim wyborem menadżera "Młotów" był jego rodak, Nikica Jelavić z Hull City.
Chorwat pomyślnie przeszedł testy medyczne i podpisał dwuletni kontrakt z nowym pracodawcą. West Ham zapłacił za napastnika trzy miliony funtów.
- Oczywiście zawsze dążę do tego, by grać w Premier League, więc gdy dowiedziałem się o zainteresowaniu West Hamu moją osobą, od razu przystałem na propozycję - powiedział Jelavić.
- Grałem dla Slavena w reprezentacji Chorwacji i wiem, że jest doskonałym menadżerem i wspaniałym człowiekiem. Jestem szczęśliwy, że znowu będziemy ze sobą pracować - dodał.