27-letni skrzydłowy zmienia barwy po dekadzie spędzonej w pierwszym zespole Sevillistas.
Z pewnością spory wpływ na decyzję Navasa ma Manuel Pellegrini, który lada dzień winien być potwierdzony w roli menadżera angielskiego zespołu.
Transfer ma też dodatkowe znaczenie. Jesús Navas cierpiał na specyficzną chorobę - dostawał napadów paniki, gdy opuszczał znane mu tereny Andaluzji. Bolączka ta została jednak opanowana już jakiś czas temu, gdyż od 2009 roku może podróżować razem z reprezentacją Hiszpanii. Był m.in. na mistrzostwach świata w Afryce, wkrótce uda się do Brazylii na Puchar Konfederacji. Teraz jeszcze dodatkowo będzie przebywał przez większość roku na terytorium nie tylko innego regionu, ale państwa.
Bilans szybkiego pomocnika w Hiszpanii zamknął się na 284 spotkaniach i 23 bramkach.
Navas podpisze czteroletnią umowę w Anglii. Kwota transakcji jest dość imponująca - według nieoficjalnych informacji to 21 milionów euro plus 5,25 miliona euro w zmiennych.