OFICJALNIE: Jordan Larsson powiedział dość i odchodzi ze Spartaka Moskwa

fot. Bukharev Oleg / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Spartak Moskwa

Jordan Larsson rozwiązał za porozumieniem stron umowę ze Spartakiem Moskwa.

Siedmiokrotny reprezentant Szwecji zaliczył niezłe dwa sezony w Rosji, czym wzbudził zainteresowanie ze strony mocniejszych zespołów.

Syn legendarnego Henrika Larssona nie skorzystał jednak ubiegłego lata z okazji do zmiany otoczenia i pozostał w drużynie Spartaka Moskwa, w której obniżył loty.

W efekcie liczba klubów sondujących jego pozyskanie znacznie zmalała. Ten fakt nie przeszkodził jednak 25-letniemu zawodnikowi w doprowadzeniu do tymczasowego rozstania z obecnym pracodawcą w kwietniu, z uwagi na toczącą się wojnę w Ukrainie.

Jordan Larsson przeniósł się w ten sposób do AIK-u, gdzie udało mu się wpisać trzykrotnie na listę strzelców oraz zanotować dwie asysty w jedenastu występach.

Ofensywny piłkarz wyraźnie odżył po powrocie do rodzimego kraju, a teraz z powodu niepoprawiającej się sytuacji za naszą wschodnią granicą doprowadził do przedwczesnego rozwiązania obowiązującego jeszcze przez rok kontraktu ze Spartakiem Moskwa, do którego nie tak dawno dołączył Maciej Rybus.

Środkowy napastnik nie powinien pozostać zbyt długo na bezrobociu, ponieważ ma na stole już kilka ciekawych propozycji.

25-letni zawodnik zakończył swoją przygodę z rosyjskim zespołem ze zdobytym pucharem kraju oraz 27 trafieniami i dziewięcioma asystami w 83 rozegranych meczach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Raków Częstochowa celuje w sprzedaż za ponad 10 milionów euro. Już się nim interesują To mają być dwie opcje transferowe preferowane przez Erika Expósito Gorąca oferta za Chwiczę Kwaracchelię. Agent potwierdził Grzegorz Krychowiak może zmienić klub Wisła Kraków rozmawia z kandydatami na nowego trenera? Jarosław Królewski szybko zareagował Mariusz Misiura blisko nowego klubu. Jednak nie Warta Poznań Legia Warszawa skontaktowała się w sprawie francuskiego piłkarza

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy