„Kanarki“ potwierdziły w poniedziałek wieczorem podpisanie czteroletniej umowy z byłym piłkarzem Werderu Brema za nieujawnioną kwotę, która prawdopodobnie jest nieco niższa od klubowego rekordu, czyli 11 milionów euro (które zapłacono za karty zawodnicze Timma Klose, Stevena Naismitha oraz Milota Rashicy).
Sargent przyleciał do Norwich w poniedziałek po południu, by dokończyć resztę badań medycznych i oficjalnie podpisać dokumenty.
- Zawsze chciałem grać w Premier League, więc jest to dla mnie bardzo ekscytująca szansa - powiedział atakujący, cytowany przez oficjalną stronę klubu. - Słyszałem, że to dobra grupa chłopaków. Rozmawiałem już z trenerem i naprawdę podoba mi się to, co próbują tutaj zrobić - dodał.
- Sądzę, że jestem typową „dziewiątką“, ale też bardzo wszechstronną. Bez względu na to, gdzie będę grał, każdy może oczekiwać, że dam z siebie wszystko i mam nadzieję, że strzelę kilka bramek - skwitował 21-latek.
Amerykanin został siódmym zawodnikiem, który podpisał kontrakt z Norwich City tego lata. Prawdopodobnie będzie mógł być desygnowany do gry w sobotnim meczu Premier League przeciwko Liverpoolowi.
Joshua Thomas Sargent przyszedł na świat 20 lutego 2000 roku w O'Fallon. Pierwsze kroki w piłkarskiej karierze stawiał w St. Louis Scott Gallagher, a w 2017 roku przeszedł do akademii Werderu Brema.
W pierwszej drużynie „Zielono-Białych“ zadebiutował 7 grudnia 2018 roku w meczu przeciwko Fortunie Düsseldorf. Na boisku zameldował sięw 78. minucie gry i przy pierwszej styczności z piłką zdobył bramkę. Był to najszybszy gol debiutanta w historii klubu z Weserstadion.
Napastnik ma na koncie 16 występów w seniorskiej reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Udało mu się strzelić pięć bramek dla swojej drużyny narodowej.