Przerwa na mecze reprezentacji jest jednym z niewielu dogodnych momentów na przeprowadzenia zmian na ławce trenerskiej przez właścicieli poszczególnych klubów.
Z takiej okazji postanowiły skorzystać osoby zarządzające 1. FC Köln i 1. FSV Mainz, czyli zespołów zamieszanych w walkę o utrzymanie w trwającym sezonie Bundesligi.
W tym przypadku warto jednak zwrócić na fakt, że ekipa z Moguncji zdecydowała się po zakończeniu współpracy z Sandro Schwarzem zatrudnić w jego miejsce... Achima Beierlorzera zwolnionego dzień wcześniej przez drużynę „Kozłów” po serii niezadowalających wyników osiąganych przez zespół.
Pierwszy z wymienionych panów poprowadził Mainz do odniesienia trzech zwycięstw w obecnych rozgrywkach. Z kolei drugi pomógł Köln wygrać dwa mecze i jeden zremisować. Te wyniki oznaczają, że obie drużyny znajdują się wyżej w tabeli Bundesligi jedynie od Padebornu.
Przedstawiciele ekipy z Opel Areny wierzą jednak, że Beierlorzer poradzi sobie u nich zdecydowanie lepiej niż w klubie z Kolonii i dlatego zawarli z nim umowę obowiązującą do końca czerwca 2022 roku.
Jego miejsce na ławce trenerskiej w zespole RheinEnergieStadion zajął z kolei Markus Gisdol, który w przeszłości pełnił funkcję asystenta Huuba Stevensa i Ralfa Rangnicka w Schalke 04 oraz samodzielnie odpowiadał za wyniki osiągane przez Hoffenheim i HSV. Z tej drugiej drużyny został zwolniony w połowie sezonu 2017/2018 po zaliczeniu serii sześciu meczów bez zwycięstwa.
50-latek związał się z 1. FC Köln do końca czerwca 2021 roku.
Przypominamy także, że wcześniej z pracą na poziomie Bundesligi pożegnał się Niko Kovač.