W środę w siedzibie kieleckiego klubu, prezes zarządu Korona SA Tomasz Chojnowski oraz wiceprezes Kolportera Grzegorz Fibiakiewicz podpisali umowę partnerską, która będzie obowiązywać do końca czerwca 2018 roku. Na jej mocy kielecki stadion od dziś będzie nosił nazwę Kolporter Arena.
- Rozmowy trwały dość długo, ale były intensywne. Cieszę się, że w końcu możemy sfinalizować tę umowę. Bardzo się cieszę, że to właśnie firma Kolporter została naszym sponsorem. Od dziś obiekt na którym gra Korony będzie nosił nazwę Kolporter Arena. Marzę o tym, aby większość kieleckich firm nas wspierała. Mam nadzieję, że kiedyś staniemy się drugą Katalonią, gdzie nie wypada nie pomagać swojemu klubowi - powiedział Tomasz Chojnowski.
- Również bardzo się cieszę, że możemy dziś podpisać umowę o naszym partnerstwie. Jesteśmy w kieleckim sporcie aktywni od lat. Jestem zadowoleni, że od teraz będziemy wspierać także Koronę. Jest nam tym bardziej miło, że oprócz wsparcia dla pierwszego zespołu klub prowadzi szkolenie młodzieży. Odczuwamy dużą satysfakcję z możliwości pomocy młodym piłkarzom - dodał Grzegorz Fibakiewicz.
Według nieoficjalnych informacji Korona na tej współpracy ma zarobić ponad dwa miliony złotych. Ponadto niewiadomą pozostaje fakt, co stanie się z umową, gdy Korona w tym czasie jej trwania nie utrzyma się w T-Mobile Ekstraklasie.