Przedstawiciele „Wojskowych” złożyli wniosek do Komisji Ligi o anulowanie czerwonej kartki swojego napastnika, ponieważ uważali, że sędzia Jarosław Przybył błędnie zinterpretował zajście z udziałem reprezentanta Gwinei w trakcie meczu przeciwko Piastowi Gliwice (1:2) w 26. kolejce.
Jej członkowie po zapoznaniu się z opinią Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej nie zgodzili się z argumentacją przedstawioną przez Legię Warszawa na bazie między innymi podobnych zajść mających miejsce w przeszłości i tym samym utrzymali karę nałożoną na zawodnika, który z powodu zobaczenia bezpośredniej czerwonej kartki nie będzie mógł wystąpić w dwóch nadchodzących meczach ekipy z Łazienkowskiej przeciwko Lechowi Poznań oraz Wiśle Kraków.
„Po zapoznaniu się z opinią Kolegium Sędziów PZPN, Komisja Ligi oddaliła protest złożony przez Legię Warszawa w sprawie czerwonej kartki dla zawodnika José Kanté z meczu Legia Warszawa - Piast w 26. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy. Kolegium Sędziów nie dopatrzyło się rażącego błędu w decyzji arbitra. Na zawodnika nałożono karę dyskwalifikacji w 2 meczach Ekstraklasy” - czytamy w uzasadnieniu Komisji Ligi.
Ponadto wspomniany organ uznał wniosek złożony przez Śląsk Wrocław za zasadny i anulował żółtą kartkę Márka Tamása z meczu Jagiellonią Białystok i nałożył dyskwalifikację na trzy spotkania na Adama Deję z Arki Gdynia oraz dwóch spotkań na asystenta trenera Cracovii - Grzegorza Kurdziela. Obaj panowie otrzymali bezpośrednie czerwone kartki w pojedynkach przeciwko odpowiednio Wiśle Płock i Górnikowi Zabrze.