Saga transferowa z udziałem 31-latka dobiegła końca i związał się on z Boca Juniors. Kilka dni temu wydawało się, że napastnik definitywnie przeprowadzi się do Vélez Sarsfield, gdzie od stycznia przebywał na wypożyczeniu z Watfordu. Żaden z kibiców tej ekipy nie wyobrażał sobie innego scenariusza. Tym bardziej że wszystko było już ustalone, a sam piłkarz zarzekał się, iż nigdzie się nie wybiera.
Wszystko zmieniło się jednak w poniedziałek. Zárate miał zjawić się tego dnia w klubowym budynku, by parafować trzyletnią umowę. Zamiast tego pożegnał się ze wszystkimi i oznajmił, że odchodzi do Boca Juniors.
Na ogłoszenie transferu musieliśmy czekać do piątku. 31-latek przeszedł w ostatnich godzinach testy medyczne, po czym podpisał kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2021 roku. Teraz piłkarz wybierze się z nową drużyną na tournée po Stanach Zjednoczonych.
Decyzja Zárate może dziwić, ale jest podyktowana przede wszystkim chęcią zaistnienia w reprezentacji Argentyny oraz lepszymi warunkami finansowymi. Napastnik uważa bowiem, że Boca Juniors będzie dla niego lepszym oknem wystawowym, niżeli występy w niżej notowanym zespole Vélez.
31-latek rozegrał w minionej rundzie 13 meczów. W tym czasie zdobył osiem bramek i zanotował jedną asystę.