Awans do włoskiej ekstraklasy powoduje, że Lecce musi się wzmocnić. Celem będzie oczywiście utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju. Losy beniaminków z poprzednich lat pokazują, że zadanie to nie należy do najłatwiejszych.
Do tej pory zespół zasilali Joel Voelkerling Persson, Federico Baschirotto, Assan Ceesay, Federico Brancolini, Lorenzo Colombo, Wladimiro Falcone, Gianluca Frabotta oraz Kristoffer Askildsen. Teraz do wspomnianej grupy dołącza też Kristijan Bistrović.
24-latek przenosi się do tej drużyny z CSKA Moskwa w ramach wypożyczenia. Porozumienie, które wypracowały strony, będzie obowiązywało do 30 czerwca 2023 roku. Włosi zastrzegli sobie jednocześnie późniejszy wykup, jeśli Chorwat pokaże się z dobrej strony.
Środkowy pomocnik powinien być dla beniaminka dużym wzmocnieniem. Mowa przecież o zawodniku z niemałym doświadczeniem w takich ligach jak turecka czy rosyjska. Teraz przed nim nowe wyzwanie.
Bistrović jest wychowankiem Slavena Belupo. Do CSKA trafił natomiast w styczniu 2018 roku i od tamtej pory - z przerwami na transfery czasowe do Kasimpasy czy Fatihu Karagümrük, występował tam nieprzerwanie.
W poprzednim sezonie Chorwat rozegrał łącznie 28 spotkań, a jego dorobek to trzy gole oraz cztery asysty.