31-letni Słowak przeniósł się z Hull City na zasadzie transferu definitywnego (darmowego) i podpisał umowę do końca trwającego sezonu. Jego kontrakt z Anglikami wygasał już w czerwcu.
Kuciak występował w Legii Warszawa przez ponad cztery lata, zanim odszedł zimą 2016 roku do Hull City. W Anglii jednak sobie nie pograł, pojawiając się na boisku raptem raz w Pucharze Ligi. Teraz dostanie znowu szansę na pokazanie swoich umiejętności w Polsce.
– Zawsze interesowały mnie trofea, a Lechia jest w gronie drużyn walczących o mistrzostwo. To był jeden z głównych powodów tego, dlaczego zdecydowałem się na powrót do Polski. Jest tu dobra drużyna, sporo zdążył mi już o niej opowiedzieć Lukas Haraslin, z którym się znam. Liczę, że szybko się w nią wkomponuję i zacznę grać w podstawowym składzie. Taki jest mój cel.
Po raz ostatni ten numer miałem na plecach podczas występów w Żilinie. Później preferowałem "12", ale wiem, że w Gdańsku ten numer jest zastrzeżony dla kibiców. Szanuję to i wracam do "1" - powiedział doświadczony bramkarz dla oficjalnej strony Lechii.