Czech osiągnął porozumienie z włodarzami białoruskiego klubu i związał się z nowym pracodawcą rocznym kontraktem.
- Byłem bardzo mile zaskoczony zainteresowaniem ze strony Valdasa Ivanauskasa (były piłkarz Bundesligi i dyrektor generalny zespołu). Otrzymałem od niego bardzo specyficzną i interesującą propozycję. Na spotkaniu z całym kierownictwem drużyny zostały przedstawione mi cele na nadchodzący sezon. Po ich zaakceptowaniu udało nam się uzgodnić wszystkie szczegóły, z czego jestem szczęśliwy. Wierzę, że wspólnymi siłami osiągniemy wyznaczone zadania - powiedział 47-letni trener.
- Nie byłem jeszcze w Brześciu, ale słyszałem, że jest to piękne miasto. Wiem też, że tutejsi kibice uwielbiają piłkę nożną, co jest dla mnie bardzo ważne. Odwiedziłem dwa razy Mińsk i obejrzałem wiele meczów mojej drużyny z poprzedniego sezonu. Mam już pomysł na budowę zespołu oraz graczy, którymi będę dysponował - dodał były piłkarz między innymi Schalke 04.
Radoslav Látal przejmując ekipę Dinama Brześć wraca na ławkę trenerską po blisko rocznej przerwie, ponieważ od momentu rozstania z Piastem Gliwice w marcu ubiegłego roku nie zdecydował się na podjęcia pracy w kolejnym klubie.
Czech w trakcie swojej przygody w polskim zespole zdołał z nim sięgnąć po wicemistrzostwo kraju w sezonie 2015/2016.