67-letni Belg w ostatnich dniach stracił pracę w występującym w rodzimej lidze trenera, KSC Lokeren. Jednak niespełna kilkanaście godzin później ogłoszono, że Leekens poprowadzi kadrę Algierii.
Na stanowisku zastąpił serbskiego szkoleniowca Milovana Rajevaca, który stracił pracę po przegranej w eliminacjach do mistrzostw świata z Kamerunem.
Leekens już dwukrotnie pracował z afrykańskimi reprezentacjami. W 2003 roku po raz pierwszy był selekcjonerem kadry Algierii, kiedy to po sześciu miesiącach zrezygnował z prowadzenia kadry "Lisów pustyni" ze względu na sprawy rodzinne. Od 2014 roku przez blisko 15 miesięcy prowadził kadrę Tunezji, gdzie jego następcą został Henryk Kasperczak. Ponadto Leekens dwa razy był selekcjonerem reprezentacji Belgii, a w klubowym futbolu najdłużej trenował belgijskie KAA Gent.
Debiut szkoleniowca przypadnie na 12 listopada, kiedy to Algieria podejmie Nigerię w ramach eliminacji do mundialu w Rosji.