Warta Poznań rozpoczęła ten sezon od dwóch porażek: najpierw uległa Rakowowi Częstochowa (0-1), a później okazała się gorsza od ekipy Wisły Płock (0-4). Brak punktów przy okazji tych rywalizacji skłonił działaczy do rozejrzenia się za wzmocnieniami.
Niedawno pojawił się informacja na temat ponownych przenosin do stolicy Wielkopolski Miguela Luísa. Te zapowiedzi znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości, a 23-latek zasilił ekipę prowadzoną przez Dawida Szulczka.
Najpierw jednak rozwiązał on kontrakt z Rakowem Częstochowa, a następnie przeszedł testy medyczne przed przenosinami do Warty. Po nich złożył podpis pod kontraktem ważnym do 30 czerwca 2024 roku.
- Bardzo się cieszę, że znów jestem w Warcie Poznań. Wróciłem, bo w poprzedniej rundzie byłem tutaj bardzo szczęśliwy. Podobała mi się współpraca z trenerem Dawidem Szulczkiem i to, jak funkcjonowałem w zespole. Teraz też szatnia i sztab przyjęli mnie bardzo dobrze. Zdecydowałem się podpisać kontrakt z Wartą, bo uważam, że jestem w stanie dalej rozwijać się tutaj jako zawodnik - mówi Portugalczyk.
Miguel Luís, który jest wychowankiem Sportingu Lizbona, spędził ostatnich kilka na wypożyczeniu w stolicy Wielkopolski. Tam wystąpił łącznie w 14 meczach, a jego dorobek to trzy gole oraz jedna asysta.