Mistrzowie Grecji ogłosili w sobotę, że doszli do porozumienia z Evertonem w sprawie powrotu belgijskiego skrzydłowego do Pireusu. 30-letni Belg trafił do Grecji na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Szczegóły transakcji nie zostały ujawnione, ale greckie media twierdzą, że „The Toffees” otrzymają za swojego zawodnika sumę rzędu czterech milionów euro. Inne media z kolei uważają, że jest to wypożyczenie z opcją wykupu za pięć milionów euro.
30-letni skrzydłowy wraca do Grecji, by wzmocnić zespół, dla którego w sezonie 2011/2012 zdobył 20 bramek.
Mirallas nie rozegrał nawet minuty od czasu, kiedy w listopadzie stery nad zespołem „The Toffees” przejął Sam Allardyce. 63-letni szkoleniowiec swoimi decyzjami dał Belgowi jasno do zrozumienia, że nie widzi go w swojej koncepcji, dlatego też bez wahania zdecydował się na wypożyczenie go do Olympiakosu. Belgowi zależy bardzo na grze, bo liczy na powołanie do kadry na Mistrzostwa Świata w Rosji.
W ciągu pięciu i pół roku na Goodison Park 30-latek rozegrał dla Evertonu 151 spotkań, zdobywając w tym czasie 29 bramek.
Warto wspomnieć, że obecna umowa, która została zawarta między „The Toffes” a mistrzem Grecji, nie zawiera opcji zakupu piłkarza.