Zgodnie z wczorajszymi doniesieniami, Brazylijczyk pojawił się dziś w Mediolanie, gdzie aktualnie przechodzi testy medyczne, o czym poinformował włoski klub. Wedle nieoficjalnych informacji, 30-latek przeprowadza się do "Nerazzurrich" na zasadzie dwuletniego wypożyczenia, a kosz tej operacji wyniesie trzy miliony euro. Po upływie wspomnianego terminu, Włosi muszą jednak wykupić obrońcę, płacąc kolejne 12 milionów euro. Cała transakcja jest możliwa dzięki temu, że defensor niedawno przedłużył swoją umowę z Atlético do końca czerwca 2018 roku.
Reprezentant Brazylii od kilku sezonów był filarem defensywy madryckiej drużyny. Teraz ma pomóc Roberto Manciniemu w zbudowaniu drużyny, której przyjdzie walczyć o mistrzostwo Serie A, choć celem na najbliższy sezon jest przede wszystkim miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów. Warto wspomnieć, że Mirandę przez wiele miesięcy łączono transferem do Chelsea.