Środkowy obrońca był bohaterem niezwykle zaskakującego transferu podczas ostatniego dnia letniego okna. Chelsea wykupiła go z Nantes za 2,7 miliona funtów, a on sam podpisał czteroletnią umowę z mistrzem Anglii. Nie zdecydowano się jednak z niego skorzystać choćby raz w Premier League, w Pucharze Ligi dostał minutę na pokazanie możliwości.
- To nie był mój wybór. Tak zdecydował ktoś, komu całkowicie ufam. Nie znam każdego zawodnika - już we wrześniu mówił Jose Mourinho, niejako zapowiadając trudną przyszłość stopera.
Teraz 27-latek dołącza do Werderu Brema na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu.
Senegalczyk zastąpi Assaniego Lukimyę, który odszedł do ligi chińskiej.