Syn słynnego Rivaldo zasilił szeregi bułgarskiego zespołu na zasadzie transferu definitywnego i po przejściu testów medycznych związał się z nowym pracodawcą do końca czerwca 2020 roku.
Dla środkowego napastnika będzie to trzeci europejski klub w jego karierze. Brazylijczyk najgorzej wspomina swoje pierwsze podejście do gry na Starym Kontynencie, kiedy to na początku sezonu 2015/2016 podpisał kontrakt z Boavistą. Brazylijczyk nie zaaklimatyzował się w portugalskiej drużynie i rozegrał dla niej zaledwie dwa mecze.
Rivaldinho po tym niepowodzeniu wrócił do kraju i dopiero w lutym 2017 roku postanowił po raz drugi opuścić Amerykę Południową i spróbować swoich sił w Dinamie Bukareszt.
22-letni piłkarz nie prezentował się jakoś rewelacyjnie w rumuńskim zespole, ale mógł w nim liczyć na regularną grę oraz występ między innymi w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy przeciwko Athleticu, w którym zdołał nawet zdobyć gola.
W sumie środkowy napastnik strzelił sześć bramek oraz zanotował jedną asystę w 37 rozegranych meczach dla „Czerwonych Psów”.
Warto przypomnieć, ze Brazylijczyk na początku swojej przygody z seniorską piłką był łączony z przenosinami do Rakowa Częstochowa.