Reprezentant Stanów Zjednoczonych trafił do Hamburga przed rokiem, ale już w pierwszym sezonie w Bundeslidze wywarł bardzo dobre wrażenie i znalazł się na celowniku czołowych drużyn. Spekulowano w ostatnich miesiącach o jego ewentualnym odejściu do Bayernu Monachium, Borussii Dortmund, Borussii M’gladbach. Plotki podkręcała klauzula odejścia w kontrakcie Wooda, która wynosiła 12 milionów euro.
Urodzony na Hawajach piłkarz był od pewnego czasu nakłaniany do przedłużenia umowy z klauzulą w wysokości 20 milionów euro. Prawdopodobnie właśnie taki zapis znalazł się w podpisanym w sobotę kontrakcie, który wiąże 24-latka z HSV do 2021 roku.
- Bobby to nowoczesny, młody napastnik. W zeszłym sezonie poradził sobie z przeskokiem z drugiej do pierwszej Bundesligi. To nie polega tylko na strzelaniu bramek, ale również na ogromnej pracy i zaangażowaniu dla klubu. Cieszymy się, że chce z nami kontynuować w kolejnych latach i jego kontrakt został przedłużony – powiedział dyrektor sportowy HSV, Jens Todt.
W ubiegłym sezonie Wood strzelił pięć bramek i zaliczył dwie asysty w 28 meczach Bundesligi.