OFICJALNIE: Odwołany lot zadecydował. Nowy klub Golli!

26-letni środkowy obrońca podpisał ze Śląskiem kontrakt do 30 czerwca 2020 roku. We Wrocławiu będzie on występował z numerem 14 na koszulce.

Golla wraca do Polski po trzech latach występów w NEC Nijmegen. Jednokrotny reprezentant Polski w zasadzie przez cały ten czas był podstawowym zawodnikiem holenderskiego zespołu. W sumie rozegrał w jego koszulce 106 spotkań, strzelił sześć goli i zaliczył cztery asysty. 

Przez pierwsze dwa sezony Golla występował z NEC w Eredivisie. W ostatnim jego klub rywalizował na drugim holenderskim szczeblu. Rozgrywki zakończył na trzecim miejscu w tabeli, odpadając później w barażach o powrót do Eredivisie. Warto podkreślić, że wspomniane sześć trafień Polak zanotował właśnie w minionym sezonie. 

- Decyzja o powrocie do kraju może nie była łatwa, ale Śląsk był konkretny. Uważam, że to bardzo dobry klub i będę miał tutaj znakomite warunki do rozwoju. Gdy pojawiła się oferta ze Śląska, to nie musiałem długo się zastanawiać. Chciałbym jak najszybciej wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie. Zamierzam walczyć, oddawać „serducho” i myślę, że kibice będą ze mnie zadowoleni - powiedział Golla po parafowaniu kontraktu. 

Przed przenosinami do Holandii defensor zaliczył 84 występy w Ekstraklasie - wszystkie w barwach Pogoni Szczecin. 

Golla, który był już o krok od przenosin do CSKA Sofia (więcej o zamieszaniu z samolotem TUTAJ), jest bohaterem czwartego letniego transferu Śląska. Wcześniej szeregi wrocławskiego zespołu zasilili Damian Gąska (pomocnik), Jakub Łabojko (pomocnik) oraz Daniel Szczepan (napastnik).