Beniaminek greckiej ekstraklasy podczas okna transferowego sprowadził do klubu Kazengę LuaLuę czy Anthony’ego Belmonte, ex-piłkarzy odpowiednio Gençlerbirliği oraz Grenoble Foot 38, których umowy wygasły 30 czerwca.
Na tych samych zasadach do klubu trafili Grzegorz Sandomierski i Michal Škvarka, których poprzednio oglądaliśmy w Ekstraklasie. Polski bramkarz jak dotąd nie doczekał się debiutu, swoje minuty otrzymał za to słowacki pomocnik.
Po pięciu kolejkach ligowych zawodnicy APO Levadiakos wciąż nie zaznali smaku zwycięstwa. Biorąc to pod uwagę, sternicy zdecydowali się ponownie ruszyć na rynek transferowy.
Gracze, których kontrakty obowiązywały do końca czerwca, mieli czas na znalezienie pracodawcy do 30 września.
W ten sposób przybyli Bakary Sako, Souleymane Doukara oraz Giannis Gianniotas.
Szczególnie ciekawych piłkarzem jest ten pierwszy, który ma za sobą grę w Wolverhampton Wanderers, Crystal Palace, West Bromwich Albion czy AS Saint-Étienne. 34-letni skrzydłowy lub napastnik podpisał umowę ważną do końca trwającej kampanii.
Na identyczny czas zawarto porozumienia z 31-letnim atakującym i skrzydłowym. Mauretańczyk wcześniej był związany z Leeds United czy Catanią Calcio. Grek bronił barw Fortuny Düsseldorf czy Realu Valladolid.
Ponadto w ostatnich dniach wypożyczony z Panathinaikosu został Jonas Toró.