26-letni algierski zawodnik nie pojawił się w bazie treningowej klubu przez dziesięć dni i dopiero w piątek rano po raz pierwszy od zakończenia okna transferowego trenował z drużyną. Według doniesień medialnych na jego decyzję miało wpływ odrzucenie przez Leicester City oferty od Manchesteru City.
Po powrocie do drużyny Mahrez zdecydował się na wydanie oświadczenia:
„Leicester City cały czas miało świadomość mojego miejsca pobytu i wiedzieli o tym, co myślę. Niezależnie od tego czy słyszeli to ode mnie, czy od moich doradców. Byłem częścią zespołu Leicester City, który osiągnął bardzo duże sukcesy, włączając w to awans do Premier League i sięgnięcie w niej po tytuł mistrzowski.
Mój cel od zawsze był taki sam i zawsze dawałem z siebie wszystko, grając dla klubu, kibiców i kolegów z drużyny. Zdobywane przeze mnie gole znaczą tyle samo dzisiaj i w przyszłości. Kiedy spytano się mnie o możliwość dalszego bycia częścią zespołu Leicester City – możecie być pewni – nadal będę dawał z siebie wszystko.
W ostatnich dziesięciu dniach wiele osób podawało się za moich przyjaciół i opowiadało o sprawach, o których nie mają pojęcia. Wiele osób, w tym dziennikarzy, snuło przypuszczenia bez zagłębienia się w sprawę. Chciałbym teraz powiedzieć, że wszystkie te hipotezy są kompletnie nieprawdziwe.
Ani ja, ani moi doradcy nie wydaliśmy dotychczas żadnych oświadczeń na ten temat, więc te hipotezy zostały stworzone bez żadnych konsultacji”.