OFICJALNIE: Pech Wilshere'a. Operacja i kilka tygodni przerwy

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: West Ham | Sky Sports

Jack Wilshere musiał przejść operację kontuzjowanej kostki.

Anglik trafił do West Hamu przed obecnym sezonem jako jedno ze kilku ciekawych wzmocnień zespołu. Jak na razie drużynie nie idzie jednak najlepiej i w pierwszych spotkaniach nie udawało jej się nawet remisować z rywalami. Przełamanie nadeszło w ostatnim starciu z Evertonem, lecz udziału w nim nie mógł wziąć wspomniany pomocnik.

Przed meczem piłkarz zgłosił problemy z kostką i podjęto decyzję, iż nie wystąpi on w tym spotkaniu. Bo bardziej szczegółowych badaniach okazało się, że konieczna będzie operacja, a co za tym idzie - dłuższa przerwa.

Na oficjalnej stronie internetowej klubu zamieszczono komunikat, w którym poinformowano, iż Wilshere przeszedł operację kostki w poniedziałek rano. Według oceny specjalistów wszystko poszło zgodnie z planem i spodziewany jest stosunkowo szybki powrót do pełni sprawności. Nie oznacza to jednak, że zawodnik będzie od razu dostępny do gry.

„Sky Sports” zauważa, że choć operacja się udała, pomocnik nie będzie mógł grać w najbliższym czasie. Jego rekonwalescencja ma potrwać około sześciu tygodni i jeśli potwierdzą się te informacje, Wilshere wróci na boisko dopiero na początku listopada.

Do tego czasu West Ham zdąży rozegrać sześć spotkań. Nie będą one z pewnością należeć do łatwych, ponieważ terminach Premier League nie jest dla „Młotów” w tym okresie szczególnie łaskawy. Rywalami będą Chelsea, Macclesfield (Carabao Cup), Manchester United, Brighton, Tottenham i Leicester.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Ángel Di María prowadzi rozmowy z nowym klubem Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy