„Azzuri” po rocznej przerwie ponownie zagoszczą w Serie A. Podopieczni Aurelio Andreazzoliego zremisowali w ostatniej kolejce z Novarą (1:1) i w związki z porażkami Parmy oraz Palermo zapewnili sobie na cztery kolejki przed końcem sezonu awans do najwyższej klasy rozgrywkowej jako mistrz Serie B.
Klub z Toskanii powrót do elity na Półwyspie Apenińskim zawdzięcza głównie osobie szkoleniowca. 64-latek przejął Empoli w połowie grudnia minionego roku po zwolnieniu Vincenzo Vivariniego, który nie spełniał oczekiwał włodarzy ekipy ze Stadio Carlo Castellani.
Od tego momentu „Azzuri” pod wodzą byłego asystenta Luisa Enrique, Zdenka Zemana, Rudiego Garcii i przede wszystkim Luciano Spallettiego nie zaznali ani razu goryczy porażki i wygrali aż trzynaście z siedemnastu rozegranych spotkań.
Dla Empoli kolejny sezon będzie trzynastym spędzonym w najwyższej klasie rozgrywkowej we Włoszech w historii klubu.