Przed startem sezonu w Hiszpanii władze LaLiga zaskoczyły decyzją o tym, że kilka spotkać ligowych może zostać rozegranych na terenie Stanów Zjednoczonych. Ma to związek z możliwością rozszerzenia swoich wpływów za oceanem i rywalizacją z Premier League oraz rosnącą ostatnimi czasy w siłę Serie A. Problem jednak w tym, że tak duże zmiany nie zostały uzgodnione ze związkiem piłkarzy, a nawet federacją.
Kapitanowie zespołów grozili nawet strajkiem, lecz na nic się to zdało - w mediach pojawiła się informacja, że w styczniu pierwszy mecz w USA rozegrają Girona i Barcelona. Derby Katalonii natychmiast wywołały spore kontrowersje, zwłaszcza że pojawiły się też doniesienia o zakazie wnoszenia na stadion w Miami symboli politycznych czy też pomysł organizatora, by rozdawać kibicom flagi Hiszpanii. Ciągle brakowało jednak oficjalnego potwierdzenia przeniesienia meczu. Girona postanowiła wyjaśnić sytuację.
„W związku z otrzymaną przez nas propozycją, mecz Girona FC-FC Barcelona może zostać rozegrany w Stanach Zjednoczonych” - potwierdza Girona na swojej stronie internetowej.
„Biorąc pod uwagę informacje o rozegraniu meczu w USA, klub potwierdza, że otrzymał propozycję od LaLiga i obecnie trwają rozmowy z władzami ligi oraz „Barçą”, ale na ten moment nie możemy potwierdzić, że spotkanie ostatecznie odbędzie się w Miami.
Klub akceptuje fakt, iż jest to wielka możliwość ekspansji i wzrostu nie tylko dla Girony, ale także naszego miasta i regionu. Nieco ponad trzy lata temu walczyliśmy, by się utrzymać, teraz naszym celem jest umocnić się w pierwszej lidze. Ta akcja byłaby kolejnym krokiem do spełnienia marzenia o rywalizacji w piłkarskiej elicie po wysiłku, który wszyscy podjęliśmy w ostatnich latach i który doprowadził nas do Primera División.
Podczas gdy sprawa meczu została sfinalizowana, wciąż czekamy na rozwiązanie różnych problemów. Girona i LaLiga wspólnie pracują nad tym jak zrekompensować karnetowiczom fakt, iż mecz nie zostanie rozegrany na naszym stadionie, co zawsze było jednym z kluczowych punktów we wszystkich rozmowach i priorytetem, żebyśmy w ogóle zaakceptowali propozycję. W celu znalezienia najlepszych rozwiązań dla wszystkich, zaproponowane zostaną różne opcje, aby posiadacze karnetów mogli dokonać wyboru. Klub otrzymał ponadto dobre predyspozycje dla karnetowiczów oraz uczestników historycznej potyczki, które zapewnią korzyści w dłuższym okresie.
Gdy tylko Girona otrzyma oficjalne potwierdzenie organizatorów meczu w USA, natychmiast poinformuje posiadaczy karnetów i partnerów, by przystąpić do operacji wyboru jednej z opcji”.
Przypomnijmy, że o proponowanych rekompensatach dla kibiców oraz o szczegółach przeniesienia meczu do Miami informowaliśmy tutaj - http://transfery.info/117984,barcelona-zagra-mecz-ligowy-w-stanach-zjednoczonych.