Oficjalnie: Quinteros odchodzi z Lecha
Henry Quinteros nie jest już piłkarzem Lecha Poznań. Kontrakt Peruwiańczyka został rozwiązany za porozumieniem stron. <br><br> - W dniu dzisiejszym po długich rozmowach osiągnęliśmy kompromis, który zadowala(...)
- W dniu dzisiejszym po długich rozmowach osiągnęliśmy kompromis, który zadowala obie strony. Henry Quinteros na zasadzie porozumienia stron rozwiązał kontrakt i nie będzie piłkarzem Lecha - mówi dyrektor sportowy poznańskiego klubu, Marek Pogorzelczyk.
Quinteros od kilku tygodni usiłował opuścić Poznań. W tym celu uciekł się nawet do opowieści o śmiertelnie chorym ojcu, który bardzo potrzebował jego pomocy. Reprezentant Peru podtrzymywał swoje zdanie, mimo że w ojczyźnie mieszka jego rodzeństwo. Już w tym momencie ta "bajeczka" wydawała się mało wiarygodna. Lech postanowił jednak wyjaśnić sprawę. Okazało się, że wszystko zostało przez piłkarza wymyślone.
Działania peruwiańskiego pomocnika były podyktowane chęcią powrotu do Allianzy Lima, z którą ustalił już warunki kontraktu indywidualnego. Problemem pozostawała jednak kwota 100 tys. dolarów, której żądał "Kolejorz". Na wydanie takiej sumy klubu, którego Quinteros jest wychowankiem, nie było stać.
- Oczywiście szkoda, że odchodzę z Poznania. Przez te dwa lata czułem się tu świetnie, wszyscy traktowali mnie bardzo dobrze - powiedział Quinteros zaraz po zakończeniu rozmów z włodarzami Lecha.
- Po meczu pucharowym z Khazarem Henry wylatuje do Peru. Nie ma w tej chwili konieczności szukania kogoś na jego miejsce, bowiem w letnim okienku transferowym pozyskaliśmy już Semira Stilića, który wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie - dodaje Pogorzelczyk.
Quinteros występował w Lechu przez dwa sezony. W tym czasie zagrał w 41 ligowych spotkaniach, w których zdobył 10 bramek.