„Los Verdiblancos” mają za sobą kiepski sezon zwieńczony zajęciem dopiero piętnastej lokaty w tabeli ligowej. Z powodu niezadowalających wyników pod koniec czerwca z posadą szkoleniowca pożegnał się Rubi, którego tymczasowo zastąpił Alexis Trujillo.
W międzyczasie trwały poszukiwania nowego trenera, ale i dyrektora sportowego. Pierwszy cel został zrealizowany dziewiątego lipca, kiedy to podpisano kontrakt z Manuelem Pellegrinimi. Dzisiaj natomiast ekipa z Sewilli nawiązała współpracę z Antonio Cordónem.
57-latek to dobry znajomy Chilijczyka, który do grudnia zeszłego roku odpowiadał za wyniki West Hamu United. Obaj panowie pracowali razem w Villarrealu i właśnie w tym czasie zyskali dużą sławę za sprawą takich sukcesów, jak dotarcie do półfinału Ligi Mistrzów w sezonie 2005/2006.
Hiszpan następnie pełnił rolę dyrektora sportowego w AS Monaco, a drużyna wzmocniona m.in. Kamilem Glikiem, Benjaminem Mendym czy Djibrilem Sidibé sięgnęła po mistrzostwo Francji i zakończyła swoją przygodę z Ligą Mistrzów dopiero na etapie półfinału. Ostatnie lata jego zawodowej kariery to kierowanie Hope Football Group (spółka będąca właścicielem Granady) oraz pełnienie roli dyrektora sportowego w reprezentacji Ekwadoru.
Teraz władze Realu Betis liczą, że Cordón ponownie nawiąże owocną współpracę z Pellegrinim, stąd długoterminowy kontrakt, który wygasa w połowie 2024 roku.