Przypomnijmy, iż w grudniu minionego roku stoper Barcelony i reprezentacji Hiszpanii wraz z konsorcjum Kosmos Holding, którego jest współwłaścicielem nabył pełnię praw do występującego w hiszpańskiej piątej lidze zespołu FC Andorra. 32-latek poprzez inwestycje w zespół pragnie podnieść poziom futbolu w niewielkiej Andorze, w którym to kraju zlokalizowana jest siedziba zespołu.
Najnowszym transferem, którego dokonał, jest sprowadzenie byłego kolegi klubowego z czasów wspólnych występów w rezerwach Barcelony - Martíego Riveroli. 28-letni pomocnik podpisał z klubem kontrakt obowiązujący do 30 czerwca bieżącego roku.
Sprowadzenie tak doświadczonego zawodnika ma znacząco przyczynić się do poprawy wyników zespołu w trwającym sezonie. Obecnie FC Andorra w rozgrywkach Primera Catalana zajmuje siódmą pozycję w tabeli ze stratą 12 punktów do miejsca premiowanego awansem na wyższy poziom rozgrywkowy.
Riverola w czasach pracy na Camp Nou Pepa Guardioli był uznawany za jednego z najzdolniejszych wychowanków tamtejszej La Masii. Olbrzymia konkurencja nigdy nie pozwoliła mu jednak rozwinąć skrzydeł w barwach katalońskiego zespołu, przez co ograniczył się on do jedynie kilku występów w koszulce Barcelony.
W 2012 roku zdecydował się na transfer do włoskiej Bolonii, jednak i tam nie było mu dane pokazać pełni swych umiejętności. W późniejszym czasie występował także m.in. we włoskich niższych ligach oraz austriackim Rheindorf Altach. Minione miesiące spędził z kolei jako zawodnik trzecioligowego UD Ibiza.
28-latek nie jest jedyną osobą związaną z katalońskimzespołem, która tej zimy pojawiła się w Andorze. Wcześniej Pique zdążył zakontraktować bowiem innych wychowanków Barcelony, a więc Ernesta Forgása oraz Federico Bessone. Z kolei szkoleniowcem zespołu jest od niedawna Gabri García, który w latach 1999-2006 rozegrał dla wielokrotnych mistrzów Hiszpanii ponad 100 oficjalnych spotkań.