Przedstawiciel trzeciego szczebla krajowych rozgrywek nieustannie zmaga się z problemami natury finansowej i organizacyjnej. Raz, że klub nie dysponuje trybunami, aby zapewnić kibicom wygodne obserwowanie wydarzeń i nie generuje zysków ze sprzedaży wejściówek.
Druga sprawa to niewywiązanie się z wypłat obiecanych premii dla zawodników.
Kłopoty ciągną się od miesięcy i praktycznie jest już pewne, że Skra następną kampanię zacznie z dużym debetem punktowym.
„Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN informuje, że zakończyła wszczęte postępowanie wyjaśniające w stosunku do Klubu Skra Częstochowa i postanowiła nałożyć na Klub środek kontroli w postaci odjęcia siedmiu punktów w sezonie rozgrywkowym 2024/2025.
W wyniku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego Komisja ustaliła, że Klub w toku zasadniczej procedury licencyjnej na rozgrywki II ligi w sezonie 2023/2024 przedstawił do procesu licencyjnego niezgodne ze stanem faktycznym [...] Komisja miałaby podstawy do odmowy udzielenia licencji na rozgrywki 2. Ligi w sezonie 2023/2024. W tak ustalonym stanie faktycznym Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN postanowiła wymierzyć Klubowi najwyższy wymiar środka kontroli w postaci ujemnych punktów na sezon rozgrywkowy 2024/2025 uwzględniając, że maksymalnie można odjąć Klubowi dziesięć punktów w danym sezonie rozgrywkowym” – czytamy w oświadczeniu Polskiego Związku Piłki Nożnej.
W odpowiedzi na nałożoną karę częstochowianie od razu zaznaczyli w swoim komunikacie, że skorzystają z przysługującego im prawa odwołania się na przestrzeni pięciu dni od zapadłej decyzji.
„W związku z komunikatem Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN z dnia 28 marca 2024 roku Klub Sportowy Skra Częstochowa informuje, iż zgodnie z jego treścią i przysługującym Klubowi prawem, złoży odwołanie do Komisji Odwoławczej ds. Licencji Klubowych PZPN, za pośrednictwem Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN w terminie pięciu dni od momentu otrzymania rzeczonej decyzji”.
Skra aktualnie zajmuje w tabeli 12. miejsce z trzema „oczkami” przewagi nad strefą spadkową.