Przedstawiciele „Górników” zostali zmuszeni do wprowadzenia drastycznych zmian w sposobie funkcjonowania klubu w obliczu trwającej wojny w Ukrainie.
Z tego też powodu władze utytułowanego zespołu muszą się liczyć z każdym wydanym groszem oraz szeregiem trudności związanych z zakontraktowaniem nowych graczy, którzy obawiają się przeprowadzki do kraju, w którym każdego dnia wystrzeliwane są rakiety.
Niemniej jednak Szachtar Donieck stara się normalnie funkcjonować i właśnie ogłosił fakt zrealizowania pierwszego zimowego transferu.
Nowym zawodnikiem „Górników” został Giorgi Goczoleiszwili, który przeniósł się do ukraińskiej drużyny z FC Saburtalo za miliona euro.
Jednokrotny reprezentant Gruzji związał się z nowym pracodawcą kontraktem obowiązującym do końca 2027 roku.
- Od pół roku po stracie Dodô i Viniciusa Tobiasa szukaliśmy prawego obrońcy. W końcu znaleźliśmy zawodnika z wielkim talentem, który grał w Gruzji. Dobrze pasuje do naszego futbolu, naszego systemu gry, lubi atakować – tego właśnie potrzebujemy. Podobało nam się to, jak Giorgi pokazał się podczas pierwszych treningów i czekamy, aż będzie rósł każdego dnia, zapewniając korzyści Szachtarowi - powiedział dyrektor sportowy Darjo Srna.
Blisko 22-letni defensor zakończył swój pobyt w rodzimym zespole na 86 rozegranych meczach z ośmioma trafieniami oraz dwunastoma asystami.