Kanadyjczyk ma za sobą ciężki okres. Skrzydłowy, który trafił do Anglii w wieku 17 lat, rozegrał w rundzie jesiennej raptem jedno spotkanie. Miało to miejsce w meczu przeciwko Northampton Town w ramach Pucharu Ligi Angielskiej. Sfrustrowany swoją sytuacją w zespole zawodnik zdecydował się na powrót do ojczyzny.
Montreal Impact ogłosił w czwartek, że doszedł do porozumienia w sprawie transferu ośmiokrotnego reprezentanta Kanady. Petrasso podpisał umowę obowiązującą do 31 grudnia 2020 roku z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
- To, że Michael dołączył do naszego zespołu, jest pozytywną wiadomością. Jest to młody zawodnik, w dodatku reprezentant Kanady. Cechy, które posiada, pozwalają mu grać na wielu pozycjach, dlatego może być ważnym ogniwem naszego zespołu – powiedział szkoleniowiec Montreal Impact, Rémi Garde.
- Bardzo się cieszę, że mogę być częścią tego zespołu. Po wielu latach perspektywa powrotu i gry w piłkę w domu, w Kandzie, jest dla mnie bardzo ekscytująca. To wspaniała okazja i nie mogę się już doczekać najbliższej przyszłości – dodał Petrasso.
- Michael jest młodym Kanadyjczykiem, który jest idealnym uzupełnieniem naszej linii defensywnej. On jest bardzo pracowity i silny mentalnie. To świetny gracz. Z niecierpliwością czekamy na jego debiut – skwitował dyrektor sportowy, Adam Braz.