Dziennikarze świetnie zorientowani w działaniach podejmowanych przez poszczególne europejskie kluby na rynku transferowym są przekonani, że już nic nie stoi na przeszkodzie przeprowadzki reprezentanta Nigerii do ekipy ze Stadio San Polo.
Przedstawiciele Napoli zabiegali bardzo mocno o usługi 21-letniego zawodnika już od dłuższego czasu, ponieważ wytypowali go na odpowiednio wartościowego następcę Arkadiusza Milika, który w najbliższych tygodniach zostanie sprzedany po tym, jak wcześniej odrzucił propozycję przedłużenia współpracy z włoskim zespołem.
Wysłannicy „Partenopei” nie mieli zbyt dużych problemów z osiągnięciem porozumienia z Lille w kwestii ustalenia wysokości kwoty odstępnego za środkowego napastnika, który finalnie ma przenieść się do Neapolu za 50 milionów euro plus bonusy wynoszące w sumie 10 milionów euro.
Klub z Serie A dokona tym samym swojego największego zakupu w historii, ponieważ do tej pory za najwyższą kwotę ich szeregi zasilił Gonzalo Higuaín, który zamienił Real Madryt na ekipę ze Stadio San Paolo za 39 milionów euro przed startem sezonu 2013/2014.
Przedstawiciele Napoli musieli zdecydowanie bardziej natrudzić się za to z przekonaniem samego piłkarza do kontynuowania swojej kariery na Półwyspie Apenińskim.
Osimhen długo zastanawiał się nad zaakceptowaniem otrzymanej oferty i był nawet bliski jej odrzucenia po tym, jak był naciskany na jej przyjęcie przez swoje otoczenie.
Finalnie Nigeryjczyk za sprawą pojawienia się nowego przedstawiciela zgodził się na transfer i w przeciągu kilkunastu najbliższych godzin zwiąże się z włoską drużyną do połowy 2025 roku i na mocy zawartego kontraktu będzie inkasował nawet 4,5 miliona euro na sezon.
Środkowy napastnik przeniósł się do Lille w trakcie poprzedniego letniego okna transferowego z Charleroi za 14 milionów euro. Od tego momentu wystąpił w 38 spotkaniach francuskiego klubu, dla którego zdobył 18 bramek oraz zanotował sześć asyst.