Hiszpańskie media silnie łączyły napastnika Chelsea z powrotem na Vicente Calderón. Choć José Mourinho wielokrotnie zapewniał, że jego podopieczny nie opuści Stamford Bridge tego lata. Kolejnym celem na rynku był "Chicharito", którego Diego Simeone z chęcią by zobaczył w swojej drużynie.
Okazuje się jednak, że wszystkie te doniesienia są zwyczajnie nieprawdziwe. Cerezo poinformował w wywiadzie dla "Marki", że żaden ze wcześniej wymienionych nazwisk nie znajduje się na liście zainteresowań madryckiego klubu.
- Media wspominały o wielu piłkarzach, ale żaden z grupy Cazorla, Callejón, Torres, Chicharito nie pojawią się w Atlético. Jeżeli mielibyśmy zatrudniać jeszcze jakiegoś zawodnika, na sto procent nie będzie to żaden z nich - zapewnił prezydent.
Enrique zdementował także pogłoski na temat João Mirandy. Według źródeł ze Półwyspu Iberyjskiego, obrońca "Los Colchoneros" miał być trzecim graczem, który opuści klub mistrza Hiszpanii na rzecz londyńskiej Chelsea.
- Nie wiem nic na ten temat i nie słyszałem, żeby chciał gdzieś odchodzić. Miranda zostaje z nami, jestem tego niemalże pewny - podsumował Cerezo.