Ousmane Dembélé znów to robi... „Musimy mu pomóc”

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Marca

Ousmane Dembélé postanowił odpuścić sobie drużynowe zwyczaje przed meczem z Betisem.

W ostatnich dniach głośną sprawą był brak powołania na mecz z Betisem Ousmane'a Dembélé. Francuz do tej pory nie zdołał się w pełni zaaklimatyzować na Camp Nou i co rusz sprawia problemy dyscyplinarne. Trener Ernesto Valverde przekonuje, iż nie chciał karać zawodnika, ale media nie mają wątpliwości, że wysłanie skrzydłowego na trybuny ma związek z niestawieniem się 21-latka na treningu.

Absencja miała być lekcją dla gracza, ale ten zdaje się niewiele sobie z niej zrobił. „Marca” informuje, że gracz pojawił się na meczu zaledwie pięć minut przed pierwszym gwizdkiem sędziego i początkowo nie siedział nawet w pobliżu zespołu. Dopiero później, gdy znalazł miejsce obok sztabu, przesiadł się bliżej, lecz nie to jest największym problemem.

Ekipa „Blaugrany” ma zwyczaj, że nawet pominięci z różnych powodów zawodnicy towarzyszą reszcie kolegów przed meczem, by ich wspierać. Tak uczynił choćby Lionel Messi, który będąc kontuzjowanym uczestniczył w odprawach przedmeczowych przed starciami z między innymi Realem Madryt czy Interem Mediolan. Dembélé postanowił sobie to jednak odpuścić.

Były piłkarz Borussii Dortmund ma niewątpliwy talent, ale w Barcelonie żywione są coraz większe obawy, że jego mentalność nie potrafi udźwignąć tego ciężaru. Gerard Piqué twierdzi jednak, iż obowiązkiem jego oraz jego kolegów jest pomóc Francuzowi.

- Pominięcie go przy powołaniach było strategiczną decyzją, ale wszyscy jesteśmy tutaj, żeby mu pomóc. On jest młody i ma wielki potencjał, jestem pewien, że Valverde nie powołał go, by mógł on popracować nad innymi aspektami gry. Wszyscy byliśmy kiedyś młodzi i popełnialiśmy błędy. Z naszym doświadczeniem musimy pomóc mu zrozumieć, że piłka nożna to sport, w który gra się 24 godziny na dobę w dniu meczowym. W takim dniu musisz żyć i oddychać meczem - stwierdził defensor, dodając, że wierzy, iż decyzja trenera pozytywnie wpłynie na Dembélé.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy