Pięciu kandydatów do poprowadzenia reprezentacji Brazylii

fot. FotoPyK
Karol Brandt
Źródło: TheAthletic.com

Brazylijska Konfederacja Piłki Nożnej poszukuje nowego selekcjonera reprezentacji „Canarinhos”. Numerem jeden pozostaje Carlo Ancelotti, ale opcji jest łącznie pięć - informuje TheAthletic.com.

Po odejściu Tite jedna z najlepszych kadr narodowych na świecie wciąż nie ma opiekuna. Brazylijczykom marzy się szkoleniowiec Realu Madryt.

„Carletto” wcale nie wyklucza poprowadzenia zespołu z Ameryki Południowej, ale jak donosi TheAthletic.com, poprosił on działaczy z Kraju Kawy o wstrzymanie się z rozmowami do końca sezonu. Włoch jako wielki profesjonalista nie chce, aby cokolwiek rozpraszało go i jego piłkarzy.

Sternicy Brazylijskiej Konfederacji Piłki Nożnej oczywiście biorą pod uwagę scenariusz, w którym 63-latek pozostaje w Hiszpanii. Co wtedy?

Wspomniane źródło podaje, że sporządzono listę czterech innych opcji.

Mamy na niej José Mourinho (AS Roma), Jorge Jesusa (Fenerbahçe), Fernando Diniza (Fluminense) oraz Abela Ferreirę (Palmeiras).

Oczywiście najwięcej uwagi przykuwa obecność tego pierwszego, który zbiera świetne opinie w Romie i wydaje się, że latem istotnie może poprowadzić inną drużynę. Mówi się, że „The Special One” bierze pod uwagę tylko kilka możliwości, w tym objęcie Chelsea czy Paris Saint-Germain.

W przeszłości Portugalczyk wyznał, że u kresu swojej kariery chce skupić się na pracy selekcjonera. Ma dopiero 60 lat, więc być może jest dla niego za wcześniej na przyjęcie oferty „Canarinhos”.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy