Najwyraźniej na tym nie skończą się zakupy Bayernu w Lyonie. Bawarczycy już latem podjęli próbę pozyskania Willema Geubbelsa, jednak francuscy działacze odrzucili 6-9 milionów euro, informuje dzisiejsze „L'Equipe”.
Urodzony w 2001 roku napastnik robi furorę w Lyonie i kolejnych kategoriach wiekowych kadr Francji, którą jako junior wybiera (aktualnie U-18). Ze względu na pochodzenie może też reprezentować Holandię (ojciec) i Republikę Środkowoafrykańską (matka). Urodził się jednak w Villeurbanne nieopodal Lyonu, a do samego Olympique przeniósł się już w 2010 roku z malutkiego ASVEL.
Ostatnia znakomita forma sprawiła, że niedługo po szesnastych urodzinach (w sierpniu) dostał szansę debiutu w Ligue 1. 23 września w 84. minucie meczu z Dijon zastąpił Lucasa Tousarta. Nic dziwnego, jeśli w rezerwach zdążył strzelić trzy bramki w czterech meczach. Można się wkrótce spodziewać kolejnych szans dla niego w seniorskiej piłce.
Tak szybki debiut sprawił, że został pierwszym zawodnikiem urodzonym w XXI wieku, występującym w Ligue 1. W najmocniejszych pięciu ligach Europy jest jeszcze tylko jeden taki przykład - urodzony w marcu 2001 roku Pietro Pellegri już strzela bramki dla Genoi.
Bayern bardzo ściśle obserwuje rozwój Geubbelsa i niewykluczone, że spróbuje go ściągnąć w jednym z najbliższych okien, by dalej rozwijał się już pod okiem bawarskich trenerów.