W spotkaniu Ligi Mistrzów z Celtikiem
Pep Guardiola dość mocno zamieszał składem „The Citizens”. W
sumie zdecydował się na aż dziewięć zmian w porównaniu do
poprzedniego meczu ligowego z Chelsea (1:3). Ostatecznie City
zremisowało ze Szkotami 1:1. Jedyną bramkę dla zespołu
prowadzonego przez Guardiolę zdobył Kelechi Iheanacho.
- To
spotkanie pokazało, że ich skład nie jest tak silny jak myśleli
działacze City, i jak myślał sam Guardiola. Oni oczywiście mieli
zapewniony awans do fazy pucharowej, ale nie okazali żadnego
szacunku Celtikowi. Szkoci byli lepsi i tak naprawdę mogli wygrać
ten mecz - stwierdził Keane.
- Momentami City grało
arogancko. Jak widzę ich dalsze występy? Moim zdaniem mogą mieć
problemy. Szczególnie jeśli chodzi o grę w obronie - przyznał
wieloletni zawodnik Manchesteru United.
„The Citizens”
zakończyli rywalizację w grupie C na drugim miejscu z dorobkiem
dziewięciu punktów. W sumie wygrali tylko dwa spotkania - z
Borussią Mönchengladbach i Barceloną. W końcowym rozrachunku
drużyna z Katalonii wyprzedziła ich o sześć „oczek”.
„Piłkarze City nie są tak dobrzy jak myśli Guardiola”
Roy Keane po raz kolejny dość ostro wypowiedział się na temat Manchesteru City.