O ile początek sezonu był dla Piotra Zielińskiego udany, o tyle w jego drugiej części Polak wyraźnie spuścił z tonu. Do tego stopnia, że coraz rzadziej wybiegał w podstawowej jedenastce Napoli na mecze ligi włoskiej.
Jeszcze niedawno ewentualny transfer 28-latka wydawał się nieprawdopodobny, ale teraz coraz częściej mówi się o tym, że działacze ekipy, która rozgrywa swoje mecze na Stadio San Paolo, mogą pochylić się nad sprzedażą środkowego pomocnika.
Ewentualna przeprowadzka musi być jednak bardzo dobrze przemyślana, bo na przełomie listopada i grudnia odbędą się Mistrzostwa Świata w Katarze, a Zieliński to niezwykle istotna postać reprezentacji prowadzonej przez Czesława Michniewicza.
W kontekście transfer 28-latka wymieniana była między innymi drużyna Bayernu Monachium. Okazuje się jednak, że to nie Bundesliga, a Premier League może okazać się dla Zielińskiego miejscem docelowym.
Tak twierdzą Gianluigi Longari oraz Alfredo Pedullà, bo według ich ustaleń chrapkę na Polaka ma Tottenham.
Ogromnym zwolennikiem tego ruchu jest menedżer „Kogutów” Antonio Conte, który obserwował go uważnie już wtedy, kiedy prowadził Inter Mediolan. Teraz chętnie widziałby go w swoim angielskim zespole.
28-latek rozegrał w tym sezonie łącznie 41 meczów. Strzelił w nich siedem goli i zanotował pięć asyst.
Kontrakt wiąże go z obecnym zespołem do 30 czerwca 2024 roku i zawiera opcję przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.