Pirlo potwierdza: Celem Juventusu jest pozyskanie napastnika

fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: DAZN

Po zwycięstwie Juventusu nad Udinese Calcio, głos na temat okna transferowego zabrał Andrea Pirlo. Włoski szkoleniowiec poinformował, że chciałby wzmocnić linię ataku.

Nim letnie mercato dobiegło końca, świat obiegła informacja o zainteresowaniu Juventusu pozyskaniem nowego atakującego. Wówczas na liście życzeń mieli znajdować się Moise Kean oraz Fernando Llorente. Dzisiaj wielu ze „Starą Damą” łączy Oliviera Giroud, a do spekulacji odniósł się Andrea Pirlo, potwierdzając, że również w styczniu celem jest sprowadzenie środkowego napastnika.

– Rozmawialiśmy już z klubem o oknie transferowym. W styczniu zawsze bardzo trudno jest znaleźć odpowiednich zawodników, ale przydałby się nam napastnik, który stanowiły dodatkową opcję w ataku. Trzech piłkarzy może nie wystarczyć, szczególnie teraz, gdy jest tak wiele wyrównanych meczów. Mamy jasne pomysły – wyjawił.

– Giroud? To jedna z opcji, o których Fabio Partici ma zdecydowanie większą wiedzę niż ja. Mamy za sobą spotkanie i liczę, że w ciągu kilku najbliższych dni uda nam się czegoś dokonać na polu negocjacyjnym – uzupełnił.

Chociaż umowa Francuza z Chelsea wygasa 30 czerwca, w ostatnim czasie jego notowania na Stamford Bridge wzrosły. Mając to na uwadze, wydaje się, że Juventus skupi się na innych możliwościach, a jedną z nich jest Graziano Pellè.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Maciej Skorża otrzymał hitową propozycję Jan Urban na radarze polskiego klubu. „Jedyny” taki na liście Jest rewelacją w FC Barcelonie, w 2023 roku odrzucił go Raków Częstochowa. „Nie przeszedł weryfikacji” To jest naprawdę możliwe! Kosta Runjaić „bardzo mocnym” kandydatem klubu z Ekstraklasy „Nie traktujmy go jak dziecko specjalnej troski”. Ekspert bezwzględny dla gracza Legii Warszawa Warta Poznań wybrała nowego trenera. To on zastąpi Dawida Szulczka Kibice nie wejdą na stadion podczas finału Pucharu Polski?! „Nie ma optymistycznych prognoz”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy