W przeszłości Peruwiańczyk występował w Bayernie, a obecnie jest zawodnikiem Werderu . 40-latek w tym sezonie rozegrał 12 spotkań, strzelił trzy gole i zanotował dwie asysty. Były zawodnik Chelsea wciąż jest najskuteczniejszym obcokrajowcem w Bundeslidze.
- Wiem, że Lewandowski jest tuż za mną, ale ile ma goli? - pyta Pizarro w rozmowie z „T-Online”.
Wyjaśniamy. Snajper z Południowej Ameryki ma na swoim koncie 194 trafienia, zaś Polak zdobył do tej pory 187 goli.
- Naprawdę mam inne rzeczy na głowie. Zawsze byłem graczem zespołowym, który dużo myślał o drużynie. Kiedy grałem w Bayernie, otrzymałem pochwałę od José Mourinho, który był wtedy trenerem Chelsea. Powiedział, że chce mnie w swojej ekipie, ponieważ gram zespołowo. Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę z tego, jakim jestem typem zawodnika - oznajmił.
Umowa Pizarro z Werderem wygasa 30 czerwca 2019 roku. Piłkarz podkreśla, że na ten moment nie chce być trenerem, gdyż ten zawód pochłania zbyt wiele czasu. Jeśli już miałby wybierać, wolałby zostać agentem piłkarskim, ponieważ wtedy miałby więcej czasu dla rodziny.
Werder już dzisiaj zmierzy się z Bayernem. Początek spotkania o godzinie 15:30.