Na początek będziemy świadkami spotkania Ghany z Demokratyczną Republiką Konga. Te reprezentacje w swojej historii spotykały się ze sobą już 17-krotnie. Lepszy bilans w bezpośredniej konfrontacji mają "Czarne Gwiazdy", które zwyciężały aż 10 razy i tylko 4 razy przegrywały i 3 spotkania zremisowały.
Bukmacherzy podążają za statystykami i wierzą w zwycięstwo Ghany. Za zapłaconą jedną złotówkę można wygrać 1,5 złotego. Natomiast wybierając DR Kongo można zyskać aż 7 złotych.
Moim zdaniem obecna kadra "Czarnych Gwiazd" może mieć sporo problemów z pokonaniem "Lampartów" w barwach, których gra kilku znanych i dobrych zawodników, takich jak: Mbokani, Lua Lua, Makiadi czy Mulumbu. Natomiast w zespole Ghany brakuje Essiena czy braci Ayew, ale na szczęście mają swojego super snajpera - Asamoaha Gyana.
TYP: Ghana - Demokratyczna Republika Konga 2:1
W drugim spotkaniu tej grupy, Mali zagra z Nigrem. Tutaj te reprezentacje grały ze sobą, jak dotąd 7-krotnie. Bilans ich starć jest zdecydowanie korzystniejszy dla "Orłów", które wygrały 4 razy i tylko raz przegrały, a w pozostałych meczach padł wynik remisowy.
U bukmacherów faworyt jest jeden. Za postawienie jednej złotówki na Mali można wygrać 1,5 złotego, a za obstawienie zwycięstwa Nigru aż 6,5 złotego.
Tutaj zdecydowanie podzielam ich zdanie. Mali ma w swoich szeregach doświadczonych graczy, takich jak: Fousseni Diawara, Seydou Keita czy Adama Coulibaly.
TYP: Mali - Niger 2:0