Polityczna absencja Shaqiriego. Klopp wyjaśnia

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Liverpool FC

Menedżer Jürgen Klopp wyjaśnił dlaczego Xherdan Shaqiri nie zagra w meczu Liverpoolu z Crveną zvezdą.

Relacje między poszczególnymi narodami na Bałkanach wciąż są napięte i choć FIFA oraz UEFA wielokrotnie apelowały, żeby nie mieszać polityki z piłką nożną, czasem jest to zwyczajnie nieuniknione. Tak jest w przypadku Xherdana Shaqiriego. Mimo iż skrzydłowy jest w pełni zdrowy, nie pojechał na mecz z Crveną zvezdą. Powody takiej decyzji są czysto polityczne i mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa zarówno piłkarzowi, jak i reszcie drużyny.

27-latek ma kosowsko-albańskie korzenie i choć reprezentuje Szwajcarię, nadal jest bardzo zżyty ze swoją ojczyzną. Kosowo odłączyło się od Serbii, czego ta nie zaakceptowała, a między narodami panuje nieustanny spór. Shaqiri z kolei szczególnie podpadł serbskim kibicom, kiedy w meczu przeciwko Serbii na mundialu wraz z Granitem Xhaką wykonał gest orła, popularny wśród albańskim nacjonalistów. Klopp mówi wprost, że istnieje obawa, iż kibice mogliby zagrozić zawodnikowi, dlatego ten nie udał się do Belgradu.

- Znajdujemy się w sytuacji, w której udamy się do fantastycznego miasta, jakim jest Belgrad, jako drużyna piłkarska i żeby grać w piłkę - powiedział Niemiec.

- Słyszeliśmy i czytaliśmy spekulacje oraz rozmowy o tym, jak „Shaq” może zostać przyjęty. Choć sami nie mamy pojęcia co mogłoby się wydarzyć, chcemy pojechać tam i być w 100 procentach skoncentrowanymi na futbolu, nie myśleć o niczym innym. To tyle. Jesteśmy Liverpoolem, wielkim klubem, ale nie kryje się za tym żadne dalsze przesłanie. Absolutnie nie chcemy przekazywać niczego związanego z polityką. Wolimy skupić się na grze.

Szkoleniowiec dodaje, że piłkarz zrozumiał podjętą przez niego decyzję.

- Jeśli chodzi o powody tej decyzji, dla których „Shaq” nie weźmie udziału w meczu, on je w pełni akceptuje i rozumie. To nasz zawodnik, kochamy go i jeszcze nieraz dla nas zagra. Ale na pewno nie tym razem.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy