Lechia Gdańsk przyzwoicie rozpoczęła zmagania na zapleczu Ekstraklasy i po sześciu kolejkach zajmuje w tabeli siódme miejscu z dorobkiem dziesięciu punktów.
Wydaje się, że im dalej w las, tym powinno być lepiej. Nowi zawodnicy drużyny z Trójmiasta powoli aklimatyzują się w nowym miejscu i powinni być realnymi wzmocnieniami kadry pierwszego zespołu w niedalekiej przyszłości.
Zanim jednak Szymon Grabowski będzie mógł w pełni skupić się na rozwoju materiału ludzkiego, którym dysponuje, z drużyny odejdzie jeszcze Miłosz Szczepański.
Kilka dni temu pojawiły się wieści, że zasili on Piasta Gliwice, a kwota transakcji nie przekroczy 50 tysięcy euro.
Teraz te doniesienia potwierdził na konferencji prasowej przed starciem z Zagłębiem Sosnowiec trener Grabowski.
Na razie nie wiadomo, czy byłego zawodnika Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa zastąpi ktoś inny. Okno w Polsce zamyka się 4 września.
Miłosz Szczepański od dłuższego czasu nalegał na transfer, a zainteresowanie nim przejawiała Warta Poznań, w której grał na wypożyczeniu w rundzie wiosennej sezonu 2022/2023. Ostatecznie jednak zasili wspomnianego Piasta Gliwice.
Obecny sezon w jego wykonaniu to dwa występy.