Telewizja klubowa mediolańskiego klubu twierdzi, że przenosiny chorwackiego napastnika do zespołu z San Siro w najbliższym tygodniu są mało prawdopodobne ze względu na wciąż dostępne inne cele transferowe.
Kalinić jest wymieniany w gronie zawodników, którzy mogą wzmocnić atak „Rossonerich”. Początkowo Milanowi bardziej zależało na zakontraktowaniu Álvaro Moraty, ale ten zdecydował się zaakceptować ofertę Chelsea.
Teraz włodarze włoskiego zespołu zamierzają skupić się na negocjacjach w sprawie pozyskania Andrei Belottiego, który kosztowałby zdecydowanie więcej niż snajper Fiorentiny. Zdaniem mediów z Półwyspu Apenińskiego, 29-letni Chorwat mógłby trafić na San Siro za 27 milionów euro plus bonusy wynoszące od pięciu do sześciu milionów euro.
Poza tym „Sky Sports” przekonuje, że Pierre-Emerick Aubameyang nadal jest skłonny zasilić szeregi mediolańskiego drużyny. Z tego też powodu Kalinić może być dopiero trzecią opcją dla władz „Rossonerich” do wzmocnienia linii ataku.
Sprowadzenie napastnika nie musi być ostatnim letnim transferem ekipy z San Siro przed rozpoczęciem sezonu. Według „Milan TV”, przedstawiciele klubu prowadzą zaawansowane rozmowy z Bayernem Monachium w sprawie pozyskania Renato Sanchesa. Włoski zespół chciałaby wypożyczyć reprezentanta Portugalii z opcją wykupu, ale na takie rozwiązanie nie chce zgodzić się drużyna z Niemiec.