POTWIERDZONE: Rangnick rozmawiał z Milanem

Karol Brandt
Źródło: Bild

Od kilku tygodni pojawiały się spekulacje, jakoby Ralf Rangnick miał negocjować z Milanem w sprawie objęcia przez niego pieczy nad pionem sportowym włoskiego klubu. Dziś zostało to potwierdzone przez Niemca.

W ostatnim czasie na San Siro byliśmy świadkami prawdziwego tornada. Z klubu odszedł bowiem Zvonim Boban, który miał żal do właścicieli m.in. o to, że prowadzą rozmowy z dyrektorem Red Bulla za jego plecami. Dziś wiemy, że nie były to wymysły Chorwata, a kontakty z 61-latkiem rzeczywiście miały miejsce.

– Milan zapytał o moją dostępność, poinformowałem o tym władze Red Bulla i rozpoczęły się rozmowy z moim agentem – zdradził Rangnick w rozmowie z „Bildem”.

Włoskie media w pewnej chwili zaczęły nawet sugerować, że były szkoleniowiec Hannoveru 96 czy FC Schalke 04 w Milanie nie tylko będzie zarządzał całym pionem sportowym, ale i też samodzielnie pokieruje zespołem z ławki trenerskiej. Niemiec zapewnia, że to cały czas wchodzi w grę.

– Nie mogę tego całkowicie wykluczyć. Oczywiście lubię wyzwania, nawet jeśli nie oznacza to podjęcia się misji samobójczej – oznajmił.

Na razie rozmowy zostały wstrzymane, co ma rzecz jasna związek z pandemią koronawirusa.

– Następnie pojawiły się ważniejsze problemy i koronawirus wszystko zablokował. Milan i Lega mają teraz inne rzeczy na głowie – zaznaczył.

Rangnick od lipca 2019 roku koordynuje piłkarskie projekty spod szyldu Red Bulla, skupiając się na rozwoju klubów w Stanach Zjednoczonych oraz Brazylii. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2021 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa Gwiazda nie ma zamiaru czekać. FC Barcelona przeprowadzi hitowy transfer do końca EURO 2024 albo wcale Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie przyszłości Artura Jędrzejczyka AC Milan musi się śpieszyć. Klauzula za rozchwytywanego napastnika rośnie w oczach Legia Warszawa jednak zatrzyma rozchwytywanego pomocnika?! Dwie hitowe opcje dla Thomasa Tuchela Wisła Kraków zagra w eliminacjach Ligi Europy. Nie dostanie za to pieniędzy z Ekstraklasy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy