W ostatnich dniach pod dużym znakiem zapytania stanęła przyszłość Wisły Kraków w Ekstraklasie. Klub nie zdołał dojść do porozumienia z władzami miasta w sprawie przedłużenia dzierżawy stadionu przy ulicy Reymonta. Oznacza to, że „Biała Gwiazda” musiałaby poszukać innego stadionu spełniającego warunki licencyjne, a jeśli by tego nie uczyniła, w najgorszym wypadku groziłaby jej degradacja.
Zarząd klubu nie rezygnował z walki o swój dotychczasowy stadion, a przeprowadzkę traktował jako ostateczność (choć negocjowano w międzyczasie w sprawie przenosin drużyny na stadion w Tychach). Sprawa była o tyle trudna, że miasto domaga się od Wisły spłaty długu, który wynosi obecnie 5,5 miliona złotych (Kraków jest jednak skłonny podpisać umowę w sprawie dzierżawy stadionu po zapłaceniu 3,9 miliona). Okazuje się jednak, że pomoc w przełamaniu impasu zaoferowała sama Ekstraklasa.
„Gazeta Krakowska” cytuje prezydenta miasta, Jacka Majchrowskiego, który poinformował, że wraz z zarządem Ekstraklasy udało się znaleźć wyjście z sytuacji.
- Ekstraklasa, która jest dla nas wiarygodnym i wypłacalnym partnerem, zadeklarowała, że bezpośrednio do miejskiej kasy spłaci dług Wisły Kraków w stosunku do ZIKiT. Dokładny harmonogram spłat ustalimy w najbliższym czasie - powiedział prezydent Krakowa.
Następnie Majchrowski dodał, że spłata długów przez Ekstraklasę pozwoli Wiśle wrócić na stadion, ale przed każdym meczem klub będzie zobowiązany płacić miastu kwotę za wynajem stadionu. W ten sposób strony unikną zarzutu o niegospodarność.
Pieniądze, które zostaną przeznaczone na pomoc Wiśle w powrocie na Reymonta, najprawdopodobniej i tak trafiłyby do klubowej kasy z tytułu wynagrodzenia za grę w lidze. Kwota zostanie przekazana po prostu wcześniej, żeby zarząd mógł wykorzystać ją na spłatę długu.
Realizacja pomysłu nie weszła jeszcze w życie. Teraz zgodę na takie rozwiązanie musi wydać zarząd Wisły Kraków. Prezydent miasta apeluje do kibiców „Białej Gwiazdy”, by ci wpłynęli na klub, aby proponowane warunki zostały zaakceptowane.
Wisła rozpoczyna sezon 21 lipca, kiedy to będzie gospodarzem meczu z Arką Gdynia. Do tego czasu klub musi zgłosić obiekt, na którym będzie rozgrywał mecze domowe przez cały sezon.