Piłkarz narzekał na bóle w prawym kolanie już po rozegraniu środowego meczu towarzyskiego pomiędzy Holendrami a Francją.
24-latek podczas wczorajszego szlagierowego pojedynku w Serie A opuścił murawę już w 14. minucie, kiedy to niefortunnie upadł na lewe kolano.
Strootman został zniesiony z boiska na noszach. Personel medyczny potwierdził, że zawodnik skręcił kolano i aby określić dokładną diagnozę potrzebne będzie przeprowadzenie szczegółowych badań. Sam szkoleniowiec Romy Rudi Garcia stwierdził, że kolano Holendra było bardzo spuchnięte.
Dla Romy brak Strootmana to bardzo duża strata. Oprócz niego na boisku z powodu zawieszenia przez dwa najbliższe mecze nie pojawi się także Daniele De Rossi. Rzymianie mimo wczorajszej porażki zachowali drugą pozycję w tabeli Serie A.