Piątkowa konferencja z udziałem przedstawicieli angielskiego futbolu nie przyniosła nam zapadnięcia wiążącej decyzji na temat terminu wznowienia obecnych rozgrywek.
Wiemy na to, że nadal wszystkie kluby występujące na poziomie Premier League opowiadają się za dokończeniem trwającego sezonu i niewykluczone, że pozostałe do rozegrania spotkania odbędą się na neutralnym terenie.
Dziennikarze „The Telegraph” przekonują, że w trakcie czterogodzinnych rozmów padła taka propozycja, która nie przypadła do gustu wszystkim klubom.
Do realizacji takiego pomysłu będą jednak nakłaniać organizatorzy rozgrywek, którzy upatrują w nim szanse na lepsze kontrolowanie przez kibiców niesfornych kibiców, którzy pomimo zakazu gromadziliby się pod stadionami, aby wspierać swoje drużyny.
Ponadto w toku prowadzonej dyskusji poruszono kwestię testów na obecność koronawirusa. Te miałyby być przeprowadzane dwa razy w tygodniu na piłkarzach oraz niezbędnych pracownikach mających z nimi kontakt w trakcie dogrywania sezonu.
Na chwilę obecną nie wiadomo, kto i w jaki sposób pokrywałby koszty tych badań, ale wiele na to wskazuje, że zostałby nimi obarczony organizator lub same kluby.
Ta oraz inne kwestie z pewnością zostaną poruszone i ponownie omówione na kolejnym spotkaniu zaplanowanym na 8 maja, kiedy to może zapaść już konkretna decyzja na temat terminu wznowienia Premier League.
***