Premier League z dwoma meczami w sobotę o 13:30. Wyjaśniamy dlaczego

Karol Brandt
Źródło: Manchester United | Football.London

Już dzisiaj zainagurowana zostanie szósta seria spotkań angielskiej Premier League. O 13:30 Chelsea zmierzy się z Manchesterem City, a Manchester United podejmie Aston Villę.

„The Blues” i „Obywatele” spotkali się ze sobą stosunkowo niedawno, bo 29 maja. Wówczas, w wielkim finale Ligi Mistrzów, górą byli ci pierwsi. Dzisiaj podopieczni Pepa Guardioli otrzymają szansę do rewanżu.

Jeśli chodzi o pojedynek „Czerwonych Diabłów” z „The Villans”, początkowo miał się on odbyć o godzinie 16:00. W Manchesterze organizowany jest jednak koncert i aby zachować jak najwyższy stopień bezpieczeństwa, zapadła decyzja o rozpoczęciu zawodów nieco wcześniej.

Wicemistrz Anglii w oficjalnym komunikacie poinformował, że na pobliskim Old Trafford Cricket Ground, a więc stadionie do gry w krykieta, wystąpi zespół The Courteeners.

„Przepraszamy za wszelkie niedogodności związane z planem na ten dzień u naszych kibiców” – napisał klub na swojej oficjalnej stronie internetowej.

To o tyle znacząca zmiana, że spotkanie Cristiano Ronaldo i spółki nie zostanie pokazane w żadnej angielskiej telewizji. Takiego problemu nie będą mieli jednak polscy kibice.

Transmisję meczu Chelsea - Manchester United przeprowadzą stacje CANAL+ SPORT2 i CANAL+ 4K ULTRA HD, a Manchester United - Aston Villa obejrzymy w stacji CANAL+ PREMIUM.

Aktualnie liderem tabeli Premier League są podopieczni Thomasa Tuchela, ale mają tyle samo punktów, co zespół prowadzony przez Ole Gunnara Solskjæra oraz Liverpool.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa Gwiazda nie ma zamiaru czekać. FC Barcelona przeprowadzi hitowy transfer do końca EURO 2024 albo wcale Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie przyszłości Artura Jędrzejczyka AC Milan musi się śpieszyć. Klauzula za rozchwytywanego napastnika rośnie w oczach Legia Warszawa jednak zatrzyma rozchwytywanego pomocnika?! Dwie hitowe opcje dla Thomasa Tuchela Wisła Kraków zagra w eliminacjach Ligi Europy. Nie dostanie za to pieniędzy z Ekstraklasy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy