Powierzając władzę nad wzmocnieniami dyrektorowi sportowemu Luísowi Camposowi, latem paryżanie poświęcili blisko 150 milionów na nowych piłkarzy. Kadrę Christophe'a Galtiera swoją obecnością wzbogacili Vitinha, Nuno Mendes, Fabián Ruiz, Carlos Soler, Renato Sanches, Nordi Mukiele oraz Hugo Ekitiké.
Al-Khelaifi nieustannie ma nadzieję, że pod jego rządami stołecznej ekipie wkrótce uda się sięgnąć po wymarzony Puchar Europy. Katarczyk pracuje na to od ponad dekady, ale w tym sezonie będzie równie trudno osiągnąć ten cel. W 1/8 finału Ligi Mistrzów PSG musi wyeliminować jednego z faworytów rozgrywek, Bayern Monachium.
Pomimo najgoręcej zapowiadanego starcia w prestiżowym turnieju na arenie Starego Kontynentu, prezes klubu uważa, że piłkarska kadra z Parc des Princes nie potrzebuje żadnych kluczowych wzmocnień na drugą część sezonu.
– Zimowe transfery? Zobaczymy, ale nie sądzę. Nie potrzebujemy nikogo nowego. Musimy utrzymać ten sam kształt drużyny. Myślę, że udało nam się odnaleźć kolektywnego ducha. Dzięki niemu radzimy sobie dobrze – stwierdził 49-letni działacz.
Al-Khelaifi nie ukrywał także zadowolenia z zatrudnienia Camposa i wykonanej przez niego pracy na przestrzeni ostatnich miesięcy.
– Ta współpraca układa się świetnie. Nowi piłkarze potrzebują trochę czasu na dostosowanie się do drużyny, miasta oraz nowego poziomu gry. Po drodze jest wiele spotkań, w których przytrafiają się kontuzje. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Pozyskaliśmy Francuzów, młodych ludzi. Budujemy przyszłość. Drużyna rośnie w siłę, jest tylko lepiej.
W sieci pojawiało się także wiele doniesień, jakoby obecny szkoleniowiec nie był pierwszym wyborem w ramach letniej rekrutacji na następcę Mauricio Pochettino. Prezes ustosunkował się także do tego.
– To nieprawda. W przeciwnym razie nigdy bym nie rozważał jego kandydatury na to stanowisko. To jeden z dwóch trenerów, dla których wykazuję największy szacunek – wyjaśnił.
PSG zmierza po swój jedenasty tytuł mistrza Francji w historii. Do przerwy na mundial zespół wypracował pięciopunktową przewagę nad drugim RC Lens.
Po 15 kolejkach Ligue 1 paryżanie odnieśli aż 13 zwycięstw i dwa remisy.